Czas
Gorzko nostalgiczne przemyślenia
O przemijaniu i sensu nie widzenia
O pielęgnowaniu strat i problemach
I dziewczynie której juz w moim życiu nie ma
O osobach które pokazały ten środkowy palec
O osobach które nie wiedzą co to pożeganie
Nigdy nie wiesz co zastaniesz
Nigdy nie wiesz kim zostaniesz
Śmieję się jak hieny, gdy umiera Mufasa
Idę przez miasto, czuję się jak szara masa
Jem jakieś ciasto, to chyba to z maka
Nie mów, że to nie zdrowe, życie powoduje tu raka
Widzę biednego studenta, z biednego miasta
Właśnie pije swoją piatą kawe z starbacksa
Mój wzrok skupia się na jego najkach
Na oko pewnie więcej niż pół kafla
Zmienił cię czas
Zmienił mnie czas
Ani ja, ani ty, ani oni
Zmienił nas czas
Czas nas zmienił
Na lepsze czy na gorsze wybierz sam
Albo się dostosuj, albo czu relikt
Myślę gdy widzę tych emerytów z iphonem w kieszeni
W sumie to nie ma nic w tym złego
Czas zbiera swoje żniwa na całego
Czuję się jakbym wchodził w piekła u Dantego
Niech mi ktoś da w ryj jak McGregor
W całym mieście czuć już jest ten fetor
Mamy taką noc to przyglądam sie kometom
Patrz gdzie idziesz ty lebiego bo spadniesz na beton
A tam paru panów popija piwko siedząc
Mogę myśleć o tym nawet dużej
Narzekanie chyba mam w naturze
Stare graty tylko pokrywają kurze
Po co mi te pliki skoro mam to w chmurze