POSZUKIWANY! (:portret:)
[Refren]
Chyba nie zauważyłeś, ale dzisiaj jest mój czas
“Tylko przyszedłeś na chwile”, ciągle Wam na nerwach gram
Dla mnie to nie jest wysiłek, przecie to jeszcze nie start
Mówią, że się zmieniłem - zrobię to jeszcze nie raz
Pytają gdzie jestem, a ja w domu siedzę sam
Tak rysuję se portret, ale gdzie prawdziwa twarz?
Mówią “jesteś dziwny”, ale ja się z tym zgadzam
Co jest dziwne to jest piękne, więc musimy wyjść na świat…
[Zwrotka 1]
Wita Was nowy ja
Było dużo zmian, inna percepcja
Ale ciąglе mam dar do nawijania, więc lecę tutaj szybko
Nie upadnę na kolana, choćby mnie nazwali…
Nowy rok, nowе, chore plany
Dalej jestem porąbany, zmieniam flow jak emocje na twarzy
Chodzę w szkole niewyspany, nie piszę jak mi kazali
Choć podobno skończę martwy, piszę wersy bo mam styl
Nie widziałeś? To patrz, Tyyy, z każdym rokiem trochę starszy
Jak myślą o mnie to patrzą w gwiazdy, ale nie spadnę przegrany
Nigdy nie upadnę na syf ten, na świat Wasz, bo jestem z innej bajki
Doprawdy? Jestem nienormalny
Ciągle jestem ścigany, choć nie mam ściąg na twarzy
Poszukiwany: Skrzek - żywy lub martwy
[Refren]
Chyba nie zauważyłeś, ale dzisiaj jest mój czas
“Tylko przyszedłeś na chwile”, ciągle Wam na nerwach gram
Dla mnie to nie jest wysiłek, przecie to jeszcze nie start
Mówią, że się zmieniłem - zrobię to jeszcze nie raz
Pytają gdzie jestem, a ja w domu siedzę sam
Tak rysuję se portret, ale gdzie prawdziwa twarz?
Mówią “jesteś dziwny”, ale ja się z tym zgadzam
Co jest dziwne to jest piękne, więc musimy wyjść na świat…
[Zwrotka 2]
Wszystko przede mną, te demony to przeszłość
Dzisiaj pora zjeść mięsko, więc siadamy, cały obłożony stół
Leciałem w dół, dzisiaj góra
Pull, pull, pull up
Gdzie moja kultura? Anioł stróż nade mną czuwa
Taka moja natura, że za bardzo się wczuwam
Muszę się buntować inaczej mnie zeżrą
Muszę mieć oczy dookoła, bo czyha na mnie piekło
Trash talk, trash talk, Wasze gadanie to trash talk
Mam swoje pragnienia, więc dajcie mi robić dzieło
Nie zamierzam uciekać, chociaż walczyć jest ciężko
Mówią o cierpliwości, ciągle coś gadają mi!
Chcę być sam, więc nie wiedzą nawet gdzie Marcin jest
Kim ja jestem? Może w końcu się dowiem
Sorry za tamten wers, dwudziesty pierwszy raz zmieniam się
Zmieniam się w potwora, czuję się jak Ben 10 (hej!)
[Outro]
Cały zastawiony stół; wszystko chcę na już
Robię zmianę, robię switch, bo zraniłem parę dusz
Wyczerpał mi się tusz, a dziwną sztukę chcę pisać na już
Rano czuję się jak trup, rano czuję się jak trup