Paznokcie
[Refren]
Znowu obgryzam swe paznokcie
Wiele razy próbowałem, a nie umiem przestać
Leci mi krew, resztę to już sam wiesz
Powód który znam dalej nie dociera
Bolą mnie palce
Mówiłem, że przestanę
Następnego dnia znowu ta sama przyśpiewka
Mych paznokci po prostu już nie ma
Znowu obgryzam swe paznokcie
Wiele razy próbowałem, a nie umiem przestać
Leci mi krew, resztę to już sam wiesz
Powód który znam dalej nie dociera
Bolą mnie palce
Mówiłem, że przеstanę
Następnego dnia znowu ta sama przyśpiewka
Mych paznokci po prostu już nie ma
[Zwrotka]
Siеdzę w wannie
Patrzę na swoje paznokcie
Mówię sobie “to koniec!”
Ale tego sobie nie wpoję
Tego sobie nie wpoję, muszę iść do przodu, dalej
Mimo przeszkód życia nie poddaję się, stale
Choć cały świat to mankament
I o tym sam wiem, eh, doskonale…
[Bridge]
Boli mnie, ale tu nie ma, że boli
Gonię sen, takiemu młodemu nie przystoi
Czuję się źle, ale kogo to obchodzi?
Jesteś fejk, ale w dzisiejszych czasach to nic
Boli mnie, ale tu nie ma, że boli (boli mnie, boli ta walona udręka)
Gonię sen, takiemu młodemu nie przystoi (nie mogę przestać, nie, nie mogę przestać)
Czuję się źle, ale kogo to obchodzi? (ciągle sam, ciągle wokół cieniaaa)
Jesteś fejk, ale w dzisiejszych czasach to nic (boli! u, yeah)
[Refren]
Znowu obgryzam swe paznokcie
Wiele razy próbowałem, a nie umiem przestać
Leci mi krew, resztę to już sam wiesz
Powód który znam dalej nie dociera
Bolą mnie palce
Mówiłem, że przestanę
Następnego dnia znowu ta sama przyśpiewka
Mych paznokci po prostu już nie ma
Znowu obgryzam swe paznokcie
Wiele razy próbowałem, a nie umiem przestać
Leci mi krew, resztę to już sam wiesz
Powód który znam dalej nie dociera
Bolą mnie palce
Mówiłem, że przestanę
Następnego dnia znowu ta sama przyśpiewka
Mych paznokci po prostu już nie ma