Mój ostatni ząb
Wieczór jak wieloowocowe wino
Ogoliłem się i krawat mam
Matka cię puści z domu na godzinę
Przez godzinę być mogę z tobą sam
Bolid mój gna do Ciebie i wyrywa
Bo na pamięć zna drogę do twych drzwi
Spieszę się by na z koniczyny dywan
Złożyć ciało Twe tak niezbędne mi
Marlen długonogi malinowy dżem
Oboje dobrze wiemy co się stanie
Marlen żaby powtarzają refren ten
Te gnoje przedrzeźniają moje łkanie
Marlen Marlen Marlen
Marlen Marlen Marlen
Mogę gnać całe dnie i całe noce
By marzenia me w końcu wcielić w czyn
No to gnam a chłodnica mi klekoce
Bo już cały z niej wyparował płyn
Marlen długonogi malinowy dżem
Oboje dobrze wiemy co się stanie
Marlen żaby powtarzają refren ten
Nie lubię ich nie lubię ich
Lala lala
Brakło słów zagłuszyły mnie bociany
Wściekły czasu bieg oczu twoich głąb
Wiem że znów od Twej matki w twarz dostanę
Spójrz jak chwieje się mój ostatni ząb
Spójrz jak chwieje się mój ostatni ząb
Marlen długonogi malinowy dżem
Oboje dobrze wiemy co się stanie
Marlen Żaby przedrzeźniają refren ten
Nie lubię ich nie lubię ich
I hate frogs
Marlen Fuck you baby if you don't love me
Goodbye Ich liebe dich Hande hoch
Lala Tralala lala
I love you I love you I love you