Drugi brzeg
Wiem wiem co się z nami dzieje
Coś kradnie nam powietrze
Wino mocne jak noc z twoich rąk płynie prąd niebezpiecznie
Choć nie miejsce i czas chociaż ledwo cię znam
Już wiem
Zabiorę cię na drugi brzeg
Aż nas przyłapie świt
Zabiorę cię na drugi brzeg
Gdzie z rozkoszą łatwo zmiesza się wstyd
Wiem wiem co się z nami dzieje
Coś coś się zaraz stanie
Nie ucieknę już stąd usta zbyt blisko są niebezpiecznie
Choć nie miejsce i czas chociaż ledwo cię znam
Już wiem
Zabiorę cię na drugi brzeg
Aż nas przyłapie świt
Zabiorę cię na drugi brzeg
Gdzie z rozkoszą łatwo zmiesza się wstyd
Zabiorę cię na drugi brzeg
Aż nas przyłapie świt
Zabiorę cię na drugi brzeg
Gdzie oddechy nasze zmienią się w krzyk
Zabiorę cię gdzie oddechy nasze zmienią się w krzyk
Zabiorę cię na drugi brzeg
Aż nas przyłapie świt
Zabiorę cię na drugi brzeg
Gdzie z rozkoszą łatwo zmiesza się wstyd
Zabiorę cię na drugi brzeg
Aż nas przyłapie świt
Zabiorę cię na drugi brzeg
Gdzie oddechy nasze zmienią się w krzyk
Zabiorę cię