Piosenka antykompozytorska
Już mnie znudził kompozytor
I nuta po nucie
Czas się zabrać do konfitur
Do swetra na drucie
Wreszcie skończy się makabra
Występy estradowe
Ale przyjdzie on i zagra
I znów stracę głowę
Kiedy on gra na przykład to
La la la
Przed oczami mgła
No i co no i co
I właśnie gdy to gra
La la la
Kocham jego grę kocham jego grę
Znów chandra znika i śpiewać chcę
Już mnie nudzą modne trele
Dość mam melodyjek
Nie wyjeżdżam więcej w teren
Nie chcę gam aryjek
Chociaż zabrzmi to okrutnie
W program mnie nie wstawisz
Ale przyjdzie on i stuknie
W ten i tamten klawisz
Kiedy on gra na przykład to
La la la
Przed oczami mgła
No i co No i pstro
I właśnie gdy to gra
La la la
Kocham jego grę kocham jego grę
Znów chandra znika i śpiewać chcę
La la la
No i co no i co
Kocham jego grę tak tak jego grę
Znów chandra znika i śpiewać chcę
No i co no i co
La la la