Będę mężczyzną
Dlaczego z ciebie taki straszny tchórz
Odwagi brak ci żeby rzucić mnie
Że masz mnie dość boisz się przyznać
No powiedz sam czy postępuje tak mężczyzna
Raz chociaż bądź mężczyzną i mnie rzuć
Walizki spakuj w radio taxi wsiądź
Do innej się przeprowadź raz dwa trzy
Bo chyba przyznasz że tak mężczyzna zrobiłby
Dlaczego z ciebie taki straszny tchórz
Odwagi brak ci żeby rzucić ją
Że masz jej dość boisz się przyznać
No powiedz sam czy postępuje tak mężczyzna
Raz chociaż bądź mężczyzną i ją rzuć
Walizki spakuj w radio taxi wsiądź
I do mnie znów się wprowadź raz dwa trzy
Bo chyba przyznasz że tak mężczyzna zrobiłby