Zapomnij mnie
Powiedz sama ile można chcieć
Życie krupier wciąż podsuwa nowe karty
Niektórych cieszy jeszcze byle złoty śmieć
Kryształu dotyk zamiast uczuć sztuczne kwiaty
Monte Carlo naszych wielkich szans
Atlantyda naszych dawnych zwykłych marzeń
Obrączka parzy zobacz sama nie ma sensu taka gra
Najsłodsze słowa gorzkiej kawy mają smak
Zapomnij mnie już nie chcę kłamać
To wszystko na co jeszcze dziś mnie stać
Zapomnij mnie to żaden dramat
Za późno żeby banał serio brać
Zamiast szczęścia mały okruch szkła
Życie krupier drogo bierze za swe asy
Minione chwile w dłoni ważę jeszcze raz
Niewiele tego za to złudzeń pełne szafy
Zawsze byłaś mego życia snem
Kruchy klejnot wykradziony z sejfu nocy
I nim król Midas w złote cacko zmieni niepotrzebną łzę
Zapomnij o mnie tylko tego jeszcze chcę
Zapomnij mnie już nie chcę kłamać
To wszystko na co jeszcze dziś mnie stać
Zapomnij mnie to żaden dramat
Za późno żeby banał serio brać
Zapomnij mnie już nie chcę kłamać
To wszystko na co jeszcze dziś mnie stać
Zapomnij mnie to żaden dramat
Za późno żeby banał serio brać