Własny Nurt
Nie ma poprawnych dróg ej
Nie ma poprawnych dróg
Wszyscy ludzie błądzą całe życie
Zanim odnajdą własny groove
Co się dzieje tu, tak łatwo im przystać
Ale większość ludzi chce ciebie wykorzystać
Oni mają zepsucie w umysłach
Żyją w niespełnionych ambicjach ale nie ja
Ja to artysta - wręcz się
Topię w moich pomysłach
Wręcz się topię, potem tworzę ogień
W kółko błądzę w skrajnych myślach hej
Ale na pewno nie daję im wejść na mnie
Bo oni widzą tylko ile wejść na mnie
To ludzie którzy zasłaniają ci prawdę
To ludzie którzy chcą pogorszyć ci sen
Niebo na ziemi
Nigdy nie dam temu papierowi się zmienić
Śnię mój sen
Gdy latamy z moim ziomem porobieni o
Więcej chemii o, tej zieleni o
Nie kieruj mnie jak żyć
Bo nie ma poprawnych dróg suko mówię ci stop
Nie ma poprawnych dróg
Tu gdzie żyjemy jakby były
Nie ma poprawnych dróg
Tu gdzie żyjemy jakby były
Nie ma poprawnych dróg
Tu gdzie żyjemy jakby były
Nie ma poprawnych dróg
Nie ma poprawnych dróg
Nie ma utartych schematów
Tu gdzie żyję jakby były