Postscriptum (Jest okay)
Od wielu dni w świat chce wyruszyć
Ten ptak co ma gniazdo w mej duszy
Więc bye bye
Przebaczenie swe jeszcze daj
By lżej się szło w życia rogatki
Chcę w pamięć wziąć serca manatki
Zatem chciej (chciej)
Tylko dodać tu jest ok (jest ok)
Jest ok był to twój zwrot na każdy cios
Jest ok gdy lasso ci zarzucał los
Jest ok na szczęścia brak
Jest ok bo niby jak
Więc dlaczego tym razem nie ma tak być
Wrócę gdy już lata się zdwoją
Przyniosę ci samotność swoją
Wtedy miej (miej)
Gdzieś w pamięci to jest ok (jest ok)
Jest ok był to twój zwrot na każdy cios
Jest ok gdy lasso ci zarzucał los
Jest ok na szczęścia brak
Jest ok bo niby jak
Więc dlaczego tym razem nie ma tak być
Jest ok na szczęścia brak
Jest ok bo niby jak
Więc dlaczego tym razem nie ma tak być
Tym razem nie ma tak być
Tym razem nie ma tak być
Tym razem nie ma tak być