Szybko nie przestanę
Robię swoje i nie przestanę
Daję wersy nowe a nieprzestane
Robię swoje i nie przestanę
Mam obłęd w oczach niweluję błędy
Robię rap obłędny czuję bieg na pętli
Na bok sentymenty mam patenty różne
Elementy scalam w jeden elementarz
Nie pamiętasz mnie ale czerpiesz ze mnie Nikola Tesla
Choć nikt już o nas nie pamięta to zrobię tu odwrotny prąd
Ziom wygram to nawet jak przegram
Pa pa pa patrz double KO
Nawet jak leże na deskach serce bije w rytm Gedz
Jestem tym który kręci swój film
Lol wielki jak Gatsby i pali pali pali się
Ciągnij psie mam na oku cel
Goalkeeper kopie jak low kicker
Mnie po nogach staf odbij więc
Nic nie zrobisz nie chcesz biec a stoisz wciąż jak we śnie
Chcę się pościgać wiecie bo dawno nie leciałem z kimś na stówę
Ready! Set! Lej
Po secie to pierwszy bieg od kiedy nie odpadł WF
Robimy sobie potańcówe joł
Kiedy wychodzimy ponawijać nie ma czasu na oddech!
Czujesz mą duszę kiedy leje się strumień tego bass'u na mordę
Jestem w obcym porcie ale ciągle na baranach rap taskam
Płynę jak katamaran na Madagaskar
Zagram tam rap rozpierdol jak karambole na Nascar
Chcę jechać tam i tam tam też mam gdzieś cały plan
Ale to plan B bo to mój czas ale chuj tam wiem
Że nie puszczą mnie mimo że nie puszczam się
Jestem jak Kuszczak choć kłócą się
A mi głupio jest znów potem myślę o głupocie
Przez noce pukam się po głowie
Demony tłuką mnie rzucam grę a potem wracam do gry
Moje życie od stawki do stawki rucha mnie Bukmacher
Stawiam znów ale wynik znów mnie zwala z nóg
Mama znów dzwoni i pyta czemu sobie nie znajdę pracy
Fajne rapy robisz ale czemu nie doisz kasy
Marnie na tym wychodzisz i martwię się
Ja zawsze mam pretekst tłumacze się
Jak w ankiecie jakiejś bo tylko tu takie wibracje man czuję
Tutaj mam świat swój to jedyne czego potrzebuje
Bujakasza! Wędruje tu i daje się unieść znów
Choć każdy mi mówi tu
„Weź wyluzuj się no wyluzuj się no
Jak będziesz taki spięty to prędzej
Czy później ziomuś pójdziesz na dno
I marnie skończysz"
Zamknij japę! Czemu mówisz jak Japończyk
Weź się napij albo sam wyluzuj i daj mi dokończyć
Jak to możliwe że spotykam ludzi
Którym zależy tu bardziej na mnie niż mi
Lubię kiedy dajesz mi wsparcie i peace
Ale buntuję się kiedy mi mówisz jak żyć
To bierny sprzeciw ja po prostu nie idę za tym co mnie nie kręci
Ale nie mów na mnie lider fuck it
Biję się z myślami dupy widzą w nas lizaki
Nie jestem jak tamte chłopaki co za lolly pop'i
Co za lolly pop'i
Robię swoje i nieprzestane
Robię swoje i nieprzestane
Robię swoje i nie przestanę
Daję wersy nowe a nieprzestane
Daję wersy nowe a nieprzestane
Daję wersy nowe a nieprzestane
Daję wersy nowe a nieprzestane
Nie przestanę
Nie przestanę