Dnie-Ye [Acoustic Live]
Nie potrzebna była nam kolejna kłótnia dziś
Pomyślałam, gdy trzasnęły drzwi
Co się dzieje z nami, nie chciałam ciebie zranić
Po co nam ten cały krzyk, pamiętam
Zakochana w tobie nieprzytomnie byłam też
Niemożliwie senna letnia noc
Wtedy byłeś blisko, księżyc i gwiazdy nisko
Chciałeś ręką dotknąć je
Powiedz, że mnie kochasz
Albo lepiej pokaż
Niech zazdrosny będzie
Cały wielki świat
Nie walcz ze mną miły
Kochaj z całej siły
Zatańcz znów na łące
I niech dzieje się co chce
Powiedz, że mnie kochasz
Albo lepiej pokaż
Niech zazdrosny będzie
Cały wielki świat
Tracę już nadzieję
Co miało być a nie jest
Ja na ciebie czekam
A za oknem brzask
Dnie-ye, Dnie-ye, Dnie-ye, Dnie-ye
Już tak wielu prostych dróg nie próbujemy nawet już
Wolimy kręte ścieżki by gnębić je
Zmieńmy to więc kochanie, już nie gniewaj się na mnie
Jesteś wszystkim, czego dziś chcę
Powiedz, że mnie kochasz
Albo lepiej pokaż
Niech zazdrosny będzie
Cały wielki świat
Tracę już nadzieję
Co miało być a nie jest
Ja na ciebie czekam
Czemu nie ma cię
Powiedz, że mnie kochasz
Albo lepiej pokaż
Niech zazdrosny będzie
Cały wielki świat
Tracę już nadzieję
Co miało być ale nie jest
Ja na ciebie czekam
A za oknem brzask
Dnie-ye, Dnie-ye, Dnie-ye, Dnie-ye