Szkolna Miłość
Widziałem wczoraj na przerwie jak
Fajnie śmiałaś się w głos
Ukradkiem chciałem Ci przesłać znak
Powstrzymało mnie coś
Pragnę wyznać Ci miłość swą
Chyba to nie będzie błąd
Szkolna miłość to serca dwa
A każda z nich partnera zna
I jeśli ktoś dziś wiedzieć chce
We dwoje łatwiej uczyć się
Szkolna miłość na ziemi raj
Gdy Ci coś dam Ty także daj
Podniebny lot radości łyk
I szansę na realne sny
Pisałem wczoraj do Ciebie list
Były w nim wiersze dwa
A w każdym z nich byłaś tylko Ty
Nie wiem jak Ci je dać
Pragnę wyznać Ci miłość swą
Chyba to nie będzie błąd
Szkolna miłość to serca dwa
A każda z nich partnera zna
I jeśli ktoś dziś wiedzieć chce
We dwoje łatwiej uczyć się
Szkolna miłość na ziemi raj
Gdy Ci coś dam Ty także daj
Podniebny lot radości łyk
I szansę na realne sny
Szkolna miłość to serca dwa
A każda z nich partnera zna
I jeśli ktoś dziś wiedzieć chce
We dwoje łatwiej uczyć się
Szkolna miłość na ziemi raj
Gdy Ci coś dam Ty także daj
Podniebny lot radości łyk
I szansę na realne sny