Fiji [Album]

Filip Szczesniak

Ej

Jak zasięg zerwany w tunelu
Jak kożuch płynący po mleku
Download'y zerwane przy procentach 99-ciu
Jak bankomat, co nie wydał ci PLN-ów (ej)
Słuchawki splątane w za ciasnej kieszeni (skrrt, skrrt)
Jak żółtko rozlane na starej patelni
Gdy ludzie w lokalu są jacyś za piękni
Gdy prosisz o kawę dużą, a barista poprawia, że Venti (ej)

Właśnie tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz
Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej)
Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż
Że siedzę z kolegami i cię ignoruję
To nie tak, to nie tak, to nie tak

Tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz
Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej)
Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż
Że siedzę z kolegami i cię ignoruję
To nie tak, to nie tak, to nie tak, to nie tak

Gdy nie wiem jak rozpocząć mam drugą zwrotkę
Gdy typy śpiewają o Legii pod oknem (ej)
Jak stanik, co za nic się nie chce znów rozpiąć
Jak stanik, co za nic się nie chce z ekh, okej, sorry
Jak apka YouTube'a, co nie chce grać w tle (w tle, w tle)
Jak wieści ze szczytu, gdy jestem na dnie (dnie, dnie)
Jak Uber, co gada, gdy ja wolę milczeć
Gdy chciałem pogadać, a ty wolisz ciszę

Nie wiesz jak mnie wkurwiasz, kiedy nie odbierasz
Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej)
Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż
Że siedzę z kolegami i cię ignoruję
To nie tak, to nie tak, to nie tak

Tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz
Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej)
Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż
Że siedzę z kolegami i cię ignoruję
To nie tak, to nie tak, to nie tak, to nie tak

Znowu cię widzę, sobie siedzisz przy Wiśle
Ale to chyba jest złudzenie optyczne
Mamy kontakt tylko telefonicznie
Znowu się martwię, że na stałe się osiedlisz na wyspie
A ja co? Będę sam tutaj
Życia sensu będę sam szukał

Znam te śpiewki, słyszę fałsz w ludziach
Sieją ferment, niby kombucza
Ty przejrzysta jak woda Fiji (i chcę cię na hejnał)
Masz ostatnie słowo, w sumie to ad-liby (w nich jesteś jak Takeoff)
Amerykańskie kino, ciągle oglądam filmy (te bez happy-endów)
Livin' la Vida Loca, wolałbym trochę ciszy (ej, hej, hej)

Nie wiesz jak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz
Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej)
Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż
Że siedzę z kolegami i cię ignoruję
To nie tak, to nie tak, to nie tak

Tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz
Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej)
Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż
Że siedzę z kolegami i cię ignoruję
To nie tak, to nie tak, to nie tak, to nie tak

Curiosità sulla canzone Fiji [Album] di Taco Hemingway

Quando è stata rilasciata la canzone “Fiji [Album]” di Taco Hemingway?
La canzone Fiji [Album] è stata rilasciata nel 2018, nell’album “Café Belga”.
Chi ha composto la canzone “Fiji [Album]” di di Taco Hemingway?
La canzone “Fiji [Album]” di di Taco Hemingway è stata composta da Filip Szczesniak.

Canzoni più popolari di Taco Hemingway

Altri artisti di