Czy wiesz czego chcę?
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Nie będę myślał o Tobie nocą i dniem
Nie będę czekał na schodach to przecież wiesz
Nie będę nosił krawatu to nie mój styl
Nie będę kupował kwiatów to nie ten film
Nie będę dzwonić co rano po co mi to
Nie będę trzepał dywanów o no no no no
Ale przyjadę wieczorem i porwę Cię
Dobra kolacja a potem potem już wiesz
Wiesz czego chcę to Twoje ciało
Wiesz czego chcę i ciągle mi mało
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Wiesz czego chcę moja kochana
Wiesz czego chcę od wieczora do rana
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Nie będę wierszy układał chyba mnie znasz
Nie będę wózka prowadzał chciałaś to masz
Nie będę zmywał talerzy o nie nie nie
Są za to wszystkie zalety Ty kochasz mnie
Nie będę dzwonił co rano po co mi to
Nie będę trzepał dywanów o no no no no
Ale przyjadę wieczorem i porwę Cię
Dobra kolacja a potem potem już wiesz
Wiesz czego chcę to Twoje ciało
Wiesz czego chcę i ciągle mi mało
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Wiesz czego chcę moja kochana
Wiesz czego chcę wieczora do rana
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Wiesz czego chcę to Twoje ciało
Wiesz czego chcę i ciągle mi mało
Mało mało twoich ust
Mało mało mi i już
Wiesz czego chcę
Wiesz czego chcę