Somnambulizm
Czuję wkurwienie moja była śpi z nauczycielem
Ja zarabiam tylko tyle że winię samego siebie
Ledwo starcza na siebie mijam się z celem
Przecież gówna nie położę na podniebienie
Raz dwa trzy
Oddech kurwa jaki oddech
Skoro się wkurwiłem no to wszedłem z buta
Kornel mam prośbę wiem że klnę jak szewc
Ale nie zwracaj uwagi to po prostu zły dzień
Klepią mnie po plecach pieprzą że mam fejm
A za fejm dziewczyny biorą cumshota na face
Ja stoję obok byłej skołuj wiesz co
Mam wrażenie że na górze ktoś przestawia nas pensetką
Jeśli jestem marionetką to weź się kieruj strategią
Masz pewność że wytrzymam tempo
Boże możesz w końcu orzec czy kres drogi się opłaca
Lecz mimo Twojego zdania nie zamierzam stąd zawracać
Z miejsca w tył Rap to praca