W moich snach
W moich snach brat nie było tej przemocy
Dzieci normalnie mogły spokojnie spać w nocy
Bez strachu i siniaków patologi i bez zmartwień
Miały wiarę perspektywy i najważniejsze miłość
Nie rządziła forsa każdy miał ją w dupie
liczyła się szczerość ścieme omijano łukiem
Rapu uczyli w szkole młodzież poznała prawdę
Że życie czasem bywa zbyt twarde
Każdy był równy nikt się nie wywyższał
Każdy na legalu mógł odpalić sobie jointa
cieszyć się życiem czytaj akcje full spontan
Politycy nie kradli telewizja nie kłamała
ludzie się nie zabijali za chajs lub narkotyki
były puste odwyki wszyscy słuchali muzyki
Każdy wyczuwał zawistnych i ich marne tyłki
Ceny rachunków jedzenia nie szły kurwa w górę
To są moje sny po części też marzenia
Wiem doskonale że świata nie pozmieniam
To są moje sny w których wszystko jest lepsze
To są moje sny realizuje je wierzcie
To są moje sny po części też marzenia
Wiem doskonale że świata nie pozmieniam
To są moje sny w których wszystko jest lepsze
To są moje sny realizuje je wierzcie
Wiem doskonale że nie tylko ja ziom mam takie sny
Czuje widze to tak jak Ty
Każdy jakoś potrafił zadbać o swój byt
Bieda niw powodowała że było ludziom wstyd
Moich bliakich życia tryb nie ograniczał się do picia
Nie siedzieli w miejscu korzystali mądrze z życia
Na street'cie rządzi przemoc tam rządziła miłość
I nie było mowy o tym że ktoś jej ma już dość
Ludzie mieli miejsce pracy stałą dobrą pensje
I tą pewność że do końca tak już ziomek będzie
Chmur nie było widać słońce było wszędzie
Ludzie nie pragneli wiele
Po prostu chcieli być
Po prostu chcieli być
Po prostu chcieli być
Po prostu chcieli być
W moich snach chcieli być
To są moje sny po części też marzenia
Wiem doskonale że świata nie pozmieniam
To są moje sny w których wszystko jest lepsze
To są moje sny realizuje je wierzcie
To są moje sny po części też marzenia
Wiem doskonale że świata nie pozmieniam
To są moje sny w których wszystko jest lepsze
To są moje sny realizuje je wierzcie