Pozwól mi
Chciałem wrócić do domu
Pozwól mi dzisiaj spać
Znowu iPhone dzwoni
Żebym tylko stracił czas
Ufałem więcej niż komuś
Trafiłem w czuły punkt
Możesz dziś zostawić wszystko
Aby nie mieć szans
Próbuję zasnąć pijany i smutny
Miałem odbierać nagrody
Zakładają mi kłódki
To już nie ta pora w której bez sumienia mam luz
I się uśmiecham tylko po to żeby zabawić tłum
Nie bez powodu mam Whisky do poduszki
Drążę temat wielokrotnie jakbym nie mógł wypuścić z siebie więcej niż tonę tych numerów w zasadzie sztucznych
Bo czy oni się tak martwią o mnie
Nie martwię się o mój stan
To powiedz jaki masz plan
Bym dzisiaj nie został sam
Bo ja tylko
Chciałem wrócić do domu
Pozwól mi dzisiaj spać
Znowu iPhone dzwoni
Żebym tylko stracił czas
Ufałem więcej niż komuś
Trafiłem w czuły punkt
Możesz dziś zostawić wszystko
Aby nie mieć szans
Wyjdę by znowu jeździć bez celu i do wschodu obserwować jak to miasto lśni
Chciałem wrócić do domu
Pozwól mi dzisiaj spać
Znowu iPhone dzwoni
Żebym tylko stracił czas
Chciałem wrócić do domu
Pozwól mi dzisiaj spać
Znowu iPhone dzwoni
Żebym tylko stracił czas
Ufałem więcej niż komuś
Trafiłem w czuły punkt
Możesz dziś zostawić wszystko
Aby nie mieć szans