Rollercoaster
Kiedy znikniemy stąd Ty nie pytaj o sens
Do góry szkło wypij za to co chcesz
To jest ta noc nasze miejsce i czas
Nie złapią nas gdy pędzimy jak
Ciągle czekamy na dzień
Czekamy na to kiedy weekend wciągnie nas
Choć potrzebny nam sen
To tej nocy pewnie nikt nie pójdzie spać
A kiedy wredny los daje w kość
Ciągły pech mamy dość
Pora by powiedzieć już stop
Mamy luz parę stów
Zainwestujemy w klub
O jutrze nie gadajmy już
A kiedy znikniemy stąd Ty nie pytaj o sens
Do góry szkło wypij za to co chcesz
To jest ta noc nasze miejsce i czas
Nie złapią nas gdy pędzimy
A my pędzimy jak
Rollercoaster rollercoaster rollercoaster
Pędzimy jak
Rollercoaster rollercoaster rollercoaster
W górę i w dół
To chyba iluzja
Sam nie wiem co wstąpiło w nas
Ten cały entuzjazm
Wyzwala w naszych oczach blask
A kiedy wredny los daje w kość
Ciągły pech mamy dość
Pora by powiedzieć już stop
Mamy luz parę stów
Zainwestujemy w klub
O jutrze nie gadajmy już
A kiedy znikniemy stąd Ty nie pytaj o sens
Do góry szkło wypij za to co chcesz
To jest ta noc nasze miejsce i czas
Nie złapią nas gdy pędzimy
A my pędzimy jak
Rollercoaster rollercoaster rollercoaster
Pędzimy jak
Rollercoaster rollercoaster rollercoaster
W górę i w dół
A kiedy znikniemy stąd Ty nie pytaj o sens
Do góry szkło wypij za to co chcesz
To jest ta noc nasze miejsce i czas
Nie złapią nas gdy pędzimy
A my pędzimy jak
Pędzimy jak (my pędzimy jak)
To jest ta noc nasze miejsce i czas
Nie złapią nas gdy pędzimy jak