Ice

Ice on my neck, flexin' every day
Mała podaj skręt, spalę go i hej
Znów marnuje dzień, ale tak już jest
Polska nie gotowa, gadają mi o przekazie
Jedno wam przekaże, jebię wasze matki o
Całą noc, yeah, łeb pod koc i tak wciąż
Wracam se do domu i se robię whippin'
Kiedyś będę wracał i robił wyniki
Płać mi kwity, płać mi pliki
Mam unikatowe stilo i za to mnie nienawidzą
Dawaj bitcoin, płaska dziwko ho ho ho ey ey

Łapie poksy jak Ash Ketchum, catch all
U ciebie zwykła ruletka, dance hall
Wciągam was jak nałóg
Ja młody nie jak paluch
Oni gadają mi wciąż, a ja se idę na blok
A ja dziś stawiam im glock, icey
Nie mogłem być zesrany no bo noszę białe majty
Icey, zimno tak jak na polarnej stacji
Icey, Icey, Icey, Icey
Zajebałem wersy od igiego i żaby
Chyba się popłaczę i pójdę do mamy
Powiedz gdzie jest moje jajo, pokaż gdzie jest moje jajo
Te linijki napisał yabol, jak to usłyszałem to bolało
Yeah yeah, jebać disa, jebanie disa to powiększa penisa
Ey ey, ale jesteś gej