Obce miasto
Wieczorem w obcym mieście chodzimy ulicami
Snujemy się bez celu bo dokąd mamy iść
Szukamy swego miejsca nikogo tu nie znamy
Pod stopą znów szeleści jesienny złoty liść
Gdzieś pozostał nasz dom obce miasto wita nas
Tu spędzimy kilka chwil nim powrotu przyjdzie czas na na na
Gdzieś pozostał nasz dom obce miasto wita nas
Tu spędzimy kilka chwil nim powrotu przyjdzie czas na na na
Wieczorem w obcym mieście spotkamy znów dziewczyny
Idące w tłumie ludzi mijamy dzisiaj je
Z daleka jeszcze bowiem za nimi spoglądamy
Myślimy i marzymy lub czasem nawet nie
Gdzieś pozostał nasz dom obce miasto wita nas
Tu spędzimy kilka chwil nim powrotu przyjdzie czas na na na
Gdzieś pozostał nasz dom obce miasto wita nas
Tu spędzimy kilka chwil nim powrotu przyjdzie czas na na na
Gdzieś pozostał nasz dom obce miasto wita nas
Tu spędzimy kilka chwil nim powrotu przyjdzie czas na na na
Gdzieś pozostał nasz dom obce miasto wita nas
Tu spędzimy kilka chwil nim powrotu przyjdzie czas na na na