Apetyt

Mam apetyt na te nasze wszystkie piękne chwile
Te wspomnienia wywołują we mnie dziś lawinę
Pauza życia zatrzymałam się i żyję
A złamane serce przecież już nie bije
Mam apetyt na te nasze wszystkie piękne chwile
Te wspomnienia wywołują we mnie dziś lawinę
Pauza życia zatrzymałam się i żyję
A złamane serce przecież już nie bije

Jadę autem chcę jechać bardzo szybko
Nie mogę patrzeć na to co mi tu nie wyszło
Chciałam dobrze chciałam mocno teraz idź stąd
Miało być łatwo ale nie jest mimo wszystko
Wczoraj wkurzona dzisiaj pytam się czy żyjesz
Nie mogę patrzeć na te wszystkie wspólne chwile
Łykam tabsę by poradzić sobie z głową
Apetyt róśnie a ja nie wiem co mam zrobić z tobą

Mam apetyt na te nasze wszystkie piękne chwile
Te wspomnienia wywołują we mnie dziś lawinę
Pauza życia zatrzymałam się i żyję
A złamane serce przecież już nie bije
Mam apetyt na te nasze wszystkie piękne chwile
Te wspomnienia wywołują we mnie dziś lawinę
Pauza życia zatrzymałam się i żyję
A złamane serce przecież już nie bije

Ty polecisz w cug zapominając o innych
Ja nie znajdę słów by tłumaczyć kto jest winny
Ja po jednej stronie ty na drugim końcu liny
Całe szczęście że nie widzę teraz twojej miny
Chcę zapomnieć by odnaleźć to czego szukałam
Nie zapomnę będzie z tego jakaś wielka drama
Gra się toczy może sama siebie oszukałam
Nie żałuję tego co tu dzisiaj powiedziałam
Mam apetyt na te wszystkie piękne dni
Wszystkie z kalendarza do nich wrócić dziś
Zrobić reset by zapomnieć o tym co złe
Idę dalej więc nie martwicie się już o mnie

To był „Dystans" ostatnia piosenka
Do zobaczenia
Nie martwcie się już o mnie
Marianne