Nie Maluję Się
Pudrem kurz przydrożny
Szminką ciepła krew
Różem górskie wiatry
Policzkują mnie
Deszczem ugłaskana
Wydrapuję każdy dzień
A każdy ziemi atom
W pory wbija się
Uh uh
Ja maluje się
Uh uh
Każdym prostym dniem
Uh uh
Trochę rozczochrana
Uh uh
Taką lubię się
Obiektywy w oku
Pamiętają te
Chwile co jak piaski
Przesypują się
Tyle drobnych ziaren
W mojej głowie miesza się
Ja odsiewam te dobre
A zapominam złe
Uh uh
Ja maluje się
Uh uh
Każdym prostym dniem
Uh uh
Trochę rozczochrana
Uh uh
Taką lubię się