Marznę [Album]
Wpadam w ten stan
Przewracam się
Z boku na bok
Na jawie zbyt nudno
Pomiędzy gdzieś drżę
Pomilczmy trochę
W tym mieście lepszych snów i wróżb
Tak czuło bez słów, już wschód
Gdybym tylko czuła to samo
Zimą zasypiała bez łez
I gdybym była tylko jedną z nich
Zostałabym i marzła dziś
Gdybym mogła kłócić się z sobą
Nosić inny kolor brwi
I gdybym miała tylko bliskie sny
Zostałabym i marzła jak ty
Czemu tylko oczy nie mogą mówić
Czemu tylko oczy nie mogą mówić
Odwracam twarz nieswoją jaźń
Przychodzę na znak
Ostatniej, niewinnej chwili przed dniem, u stóp
Schronimy siebie
W oddali ciemnych gwiazd i serc
Podaj mi płaszcz, przejdź
Gdybym tylko czuła to samo
Zimą zasypiała bez łez
I gdybym była tylko jedną z nich
Zostałabym i marzła dziś
Gdybym mogła kłócić się z sobą
Nosić inny kolor brwi
I gdybym miała tylko bliskie sny
Zostałabym i marzła jak ty
Gdybym mogła
Gdybym mogła
Zostałabym i
Marzła tak jak ty