Dumka
Nie jestem wiesz
Przekonany do
Czasów w których żyję
Czasów którymi oddycham
Biegłem biegłem przez miasto
Zakochani się kryli
W ciemnych zaułkach ulic
W ciemnych zakątkach wstydu
Cokolwiek dziś robimy
Jesteśmy tym zmęczeni
Musimy trenować sztukę
Posiadania nadziei
Szukamy i
Uzależniamy się od wygód
I niech ktoś cierpi za nas
Przyzwyczaimy się
I niech ktoś cierpi za nas
Przyzwyczailiśmy się
Usłyszałem raz
Wywiad Holoubka
Mówił o człowieczeństwie
A nie o projektach
Nie mam pełnej kontroli
Nad swoimi słowami
Jak młody tancerz nad ciałem
Zapominam o przeprostach
Chodzę w dwie strony naraz
Jak na pierwszym spacerze szczeniak
Wiem co robię gdzie jestem
Tak czuję niepokój
Szukamy i
Uzależniamy się od wygód
I niech ktoś cierpi za nas
Przyzwyczaimy się
I niech ktoś cierpi za nas
Przyzwyczailiśmy się