Spójrz prawdzie w oczy
Posłuchaj o czym
Na stromych zboczach
Mówi wiatr
Deszcz o czym śpiewa
Co szumią drzewa
Woła ptak
Dunajec fale toczy
Huczy nurt
Spójrz prawdzie w oczy
On nie kocha dziewczyno
Już nie kocha cię
W dolinie smreki płaczą
Chłopiec twój
Oczy znów odwraca
Gdy cię spotka długo milczy
Patrzy w stronę gór
Już za nim nie chodź
W dolinie echo
Ucichło
Wiatr w jodłach szumi
Któż cię zrozumie
Dziewczyno
Dunajec fale toczy
Huczy nurt
Spójrz prawdzie w oczy
On nie kocha dziewczyno
Już nie kocha cię
Już pociemniałe śniegi
Płyną z gór
Za nim w świat nie biegnij
Bo nie wróci dziewczyno
On nie wróci już
Dunajec fale toczy
Huczy nurt
Spójrz prawdzie w oczy
On nie kocha dziewczyno
Już nie kocha cię
Już pociemniałe śniegi
Płyną z gór
Za nim w świat nie biegnij
Bo nie wróci dziewczyno
On nie wróci już
On nie wróci już
Nie wróci już