Ikar
Jak wyrwani z transu
Godzin wrzask rozdziera ciszę
Krok w dorosłość zadrą
Czekam aż się w skórę wbije
Zatraceni w tańcu
Spacer po zbyt cienkiej linie
Rozmawiamy bez słów
Gubiąc to co w nas prawdziwe
Ostrza swych strzał
Mierzysz w nieba stronę
Skąd pewność masz
Wszystko jest stracone
Unieś mnie w górę w nieba ton
W ostatni rejs w szczęśliwy port
Wzlećmy jak Ikar zmieńmy w proch
Marzenia i sny zetrzyj w proch
Jak wyrwani z transu
Młodych ciał piekąca bliskość
Prosto z ramion zmysłów
W ołowianą rzeczywistość
Unieś mnie w górę w nieba ton
W ostatni rejs w szczęśliwy port
Wzlećmy jak Ikar zmieńmy w proch
Marzenia i sny
Unieś mnie w górę w nieba ton
W ostatni rejs w szczęśliwy port
Wzlećmy jak Ikar zmieńmy w proch
Marzenia i sny