Raz i dwa
Raz i dwa, raz i dwa
Pewna pani miała psa
Trzy i cztery, trzy i cztery
Pies ten dziwne miał maniery
Pięć i sześć, pięć i sześć
Wcale lodów nie chciał jeść
Siedem osiem, siedem osiem
Wciąż o kości tylko prosił
Dziewięć dziesięć, dziewięć dziesięć
Kto z was kości mu przyniesie
Może ja może ty
Licz od nowa
Raz dwa trzy
Raz i dwa, raz i dwa
Pewna pani miała psa
Trzy i cztery, trzy i cztery
Pies ten dziwne miał maniery
Pięć i sześć, pięć i sześć
Wcale lodów nie chciał jeść
Siedem osiem, siedem osiem
Wciąż o kości tylko prosił
Dziewięć dziesięć, dziewięć dziesięć
Kto z was kości mu przyniesie
Może ja może ty
Licz od nowa
Raz dwa trzy
Raz i dwa, raz i dwa
Pewna pani miała psa
Trzy i cztery, trzy i cztery
Pies ten dziwne miał maniery
Pięć i sześć, pięć i sześć
Wcale lodów nie chciał jeść
Siedem osiem, siedem osiem
Wciąż o kości tylko prosił
Dziewięć dziesięć, dziewięć dziesięć
Kto z was kości mu przyniesie
Może ja może ty
Licz od nowa
Raz dwa trzy