Baju o baju
Baju o baju do księżyca i słońca
Baju o baju ku gwiazdom na księżyc
Bo gdzieś tam choćby w innej rzeczywistości
Choćby tylko w mej podświadomości
Jest takie miejsce baji baji o bajaniu pełne
Tam chwytaj dzień
Tam chwytaj chwile carpe diem
A ja idę i idę po baji baji baji baju świecie
Po prawej stronie mijam cudy po lewej zaś niewidy
Robiące wrażenie niczym egipskie piramidy
Niczym niczym wiszące ogrody Babilonu
Baju o baju bo to co pieści to mieści się w Ego
Który odtąd jest moim motto
Oto pośród bajek i baniek
Tam gdzie moja złota gdzie wdźwięki przyjemne kwitną
I słodka pieszczota która działa dla duszy i ciała
Jej cudowność mnie otacza i wzbogaca moje Ego
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w
Baju o bajach pełne bani baniek pełne bulw i bajek
Bo to co pieści to mieści się w