Ile Jeszcze Serc

Ile jeszcze rąk ile jeszcze serc
Trzeba żeby ruszyć świat o centymetra ćwierć
Ile jeszcze krwi ile jeszcze łez
Trzeba żeby człowiek mógł o szczebel wyżej wejść

Ile jeszcze rąk ile jeszcze serc
Trzeba żeby ruszyć świat o centymetra ćwierć
Ile jeszcze krwi ile jeszcze łez
Trzeba żeby człowiek mógł o szczebel wyżej wejść

Powiedz mi prosto w twarz
Czy ten świat naprawdę jeszcze jest nasz łoooj
Bo ci co stanowią rządy
Rzucają tobie co dzień nowe kłamstwa i fałsz łołołoj
Chcą twojej krwi chcą żebyś oddał im
Twój najcenniejszy dar oni czyhają wciąż żeby okraść cie z twej wolności łoooj
Ale na nich tylko ogień i klęska
Złych rozliczy kiedyś najwyższy sędzia
Dla tych co trują ludzkość nie ma tu miejsca
Niech usłyszą to getta!

Ile jeszcze rąk ile jeszcze serc
Trzeba żeby ruszyć świat o centymetra ćwierć
Ile jeszcze krwi ile jeszcze łez
Trzeba żeby człowiek mógł o szczebel wyżej wejść

Ile jeszcze rąk ile jeszcze serc
Trzeba żeby ruszyć świat o centymetra ćwierć
Ile jeszcze krwi ile jeszcze łez
Trzeba żeby człowiek mógł o szczebel wyżej wejść

Czy jest nam dane współodczuwanie
Ja dziś zadaje to pytanie
Tysiące lat wojen ani jednego dnia pokoju
Pytam czy to skończy się
Głowy pozamykane serca zimne jak kamień
Z takimi ani kroku dalej bo
Możemy robić swoje innych zostawić w spokoju
Aby nie zobaczyć w oczach łez
Żadnych pomysłów na życie
Milion pomysłów na śmierć
Ostatni czas na rozejm by w pokoju się rozejść
Ocalić choć małą część
Świat kręci się wokół ludzi
I żaden z nich nie chce zgody
To ocalenie jest tobie ty uświadom sobie
Że rozejm to jedyny sens

Ile jeszcze rąk ile jeszcze serc
Trzeba żeby ruszyć świat o centymetra ćwierć
Ile jeszcze krwi ile jeszcze łez
Trzeba żeby człowiek mógł o szczebel wyżej wejść

Ile jeszcze rąk ile jeszcze serc
Trzeba żeby ruszyć świat o centymetra ćwierć
Ile jeszcze krwi ile jeszcze łez
Trzeba żeby człowiek mógł o szczebel wyżej wejść

Oni walczą by zbawiać świat
Nie wiedzą jak ale wciąż chcą zbawiać świat
A to ich brudny kapitalizm powoduje problem
Globalne zniewolenie tutaj demokracja jest złem
Dobrze znamy tanie sztuczki wasze dobro jest złem
Nowy świata porządek palę żywym ogniem
Bo wiem że Bóg kocha ludzi
I nie pozwoli żeby jego dzieci kradły chleb
To czas żeby wrócić do słów złotej księgi
Cheeba spytaj ich się

Ile jeszcze rąk ile jeszcze serc
Trzeba żeby ruszyć świat o centymetra ćwierć
Ile jeszcze krwi ile jeszcze łez
Trzeba żeby człowiek mógł o szczebel wyżej wejść