Kapłani zdrady
Gdy przyjdzie wróg podpalisz stos
Przysięgałeś wierność Księciu bronisz wejść do jego ziemi
Wpatrujesz wzrok w bezdenną noc
Tyranowi wiernie służysz choć morduje was i gnębi
Jesteś zdrajcą Wczoraj zhańbił twoją żonę
Matka ojciec gniją w lochu dzieci twoje czekają na śmierć
Na śmierć
W końcu w najczarniejszą noc wron krakanie wybił dzwon
Wróg nastąpił z wszystkich stron rozkwitł na czerwono stos
Kapłani zdrady
Na wzgórzu samotny walczysz we krwi
I gdy słaniasz się i giniesz kraj oddano w ręce wroga
Zgubiony zdrajco nie wiedziałeś że
Wąż zdrady wypełzł z zamku księcia zalał jadem mózgi i serca
Krew przelała się milkną podziemne głosy
Zamknięte sarkofagi odchodzą kapłani zdrady
Kapłani zdrady kapłani zdrady
Kapłani zdrady kapłani zdrady