Sonancja
Żeby z chaosu
Rzecz wyodrębnić
Z kształtu
Ułożyć wątek
To jak ocenić
Dzieło bezcenne
Z jarmarcznych
Stosów
Unieść perełkę
Wyjątek
I tak się zachwycić
Doskonałością
Unikalnego odkrycia
By ponad interes
Przepych i blichtr
Cieszyła urodą
Prostota życia
Żeby z patosu
Słów nadużytych
Wydobyć sens
Najpiękniejszej idei
To jak odbudować
Ruinę domu
Odnowić ducha
Per
G r a t i a m
D e i
Niechaj więc
Gniewny
Vulgaris głosiciel
Któremu modernizm
Namieszał w głowie
Niech nie zaciemnia
Myśli przedświtu
Poezja
To nie obsesja
Narkonałogu
To dobroć poety
W ucieleśnionym
Słowie