Nawie
Gdzie woda najgłębsza tam szukaj mnie
Za serce spękane jej oddałam się
Teraz bezsilna w zieleni więziona
Wołają żyjący Pani Jeziora
W ognistym kręgu tam znajdziesz mnie
Za chciwą swą żądzę jam teraz jest
Rogatym Panem blaskiem płomienia
Tlącej się duszy wspomnienia
Dusze przeklętej ziemi odziane szatą cieni
Gdzie celu poskąpiono wiecznością naznaczono
W południe w przestworzach tam znajdziesz mnie
Zstąpię na pole i zapytam Cię
Czemu niewinna panna dziewica
Umarła bez ślubu Żytnica
Ukryty w zieleni w gęstwinie drzew
Usłyszysz szelest głos mój to szept
Niegodnyś zieleni jak kiedyś i ja
Borowy me imię grobem Twym las
Zabrakło dla nich miejsce dusze przeklęte ziemi
Niewinna dusz błądzi odziana szatą cieni
Skazani wieczną drogą gdzie celu poskąpiono
W żywiole uwięzieni wiecznością naznaczono
Dusze przeklętej ziemi odziane szatą cieni
Gdzie celu poskąpiono wiecznością naznaczono
Naz ziemię powietrze na ogień i wodę
Na dzień mroki nocy na deszcz i pożogę
Na śmierć oraz życie w cierpieniu radości
Na bogów na krew błagamy litości
Naz ziemię powietrze na ogień i wodę
Na dzień mroki nocy na deszcz i pożogę
Na śmierć oraz życie w cierpieniu radości
Na bogów na krew błagamy litości
Naz ziemię powietrze na ogień i wodę
Na dzień mroki nocy na deszcz i pożogę
Na śmierć oraz życie w cierpieniu radości
Na bogów na krew błagamy litości
Naz ziemię powietrze na ogień i wodę
Na dzień mroki nocy na deszcz i pożogę
Na śmierć oraz życie w cierpieniu radości
Na bogów na krew błagamy litości
Naz ziemię powietrze na ogień i wodę
Na dzień mroki nocy na deszcz i pożogę
Na śmierć oraz życie w cierpieniu radości
Na bogów na krew błagamy litości