Wśród nocnej ciszy
Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi
Wstańcie pasterze Bóg się wam rodzi
Czym prędzej się wybierajcie
Do Betlejem pospieszajcie
Przywitać Pana
Poszli znaleźli Dzieciątko w żłobie
Z wszystkimi znaki danymi sobie
Jako Bogu cześć Mu dali
A witając zawołali
Z wielkiej radości
Ach witaj Zbawco z dawna żądany
Cztery tysiące lat wyglądany
Na Ciebie króle prorocy
Czekali a Tyś tej nocy
Nam się objawił
I my czekamy na Ciebie Pana
A skoro przyjdziesz na głos kapłana
Padniemy na twarz przed Tobą
Wierząc żeś jest pod osłoną
Chleba i wina