Śmieci

[Zwrotka 1]
Telewizor naszym bogiem
A kościołem jest podwórze
Wiedza zaś największym wrogiem
A idolem złodziej w skórze
My jesteśmy dzieci-śmieci
Nam jest nudno jak cholera
Więc kopiemy co podleci
Piłkę albo w łeb frajera

[Refren]
Dzieci śmieci (je, je, je)
Dzieci śmieci (je, je, je)
Dzieci śmieci (je, je, je)
Dzieci śmieci (je, je, je)

[Zwrotka 2]
Książek żadnych nie czytamy
To zajęcie dla debili
Pokolenie dyskopatów
Śmietnikowych imbecyli
Bydło zawsze kopać lubi
A pies zerwać się ze smyczy
Dzielnicowy dużo mówi
A polityk na nas liczy
My jesteśmy dzieci śmieci
My rodziców nie słuchamy
Więc kopiemy co podleci
W butach własny rozum mamy

[Refren]
Dzieci śmieci (je, je, je)
Dzieci śmieci (je, je, je)
Dzieci śmieci (je, je, je)
Dzieci śmieci (je, je, je)
Dzieci śmieci (je, je, je)
Dzieci śmieci