Daj sobie
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Ile można tak ciągle biec
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Wciąż uciekasz
Sam nie wiesz gdzie
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Trzeba wsłuchać się w serca rytm
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Czasem z bliska nie widać nic
Gdy czujesz że życie przecieka przez palce
A czas upływa ci na szarpaniu i walce
I myślisz że wykorzystałeś wszystkie szanse
Usiądź posłuchaj podejdź do siebie z dystansem
Pomysłów brak i dopada cie rutyna
W ustach smak porażki jak skwaśniałego wina
Dłużej nie czekaj nie licz na z lampy dżina
Lepszy ty od dzisiaj skutek i przyczyna
Dzisiaj od rana bit na membranach
Chillout jest grany wiesz twarz roześmiana
Mentalna higiena tak potrzebna gdy kanał
Problemów nie tykam tak dziś mają bana
Wiesz cały dzień choć mówią mi że leń
Mnie to uspokaja na drogi rozstajach
Abonent nie dostępny bo fon mnie rozstraja
Obczajasz kocham stanem tym się upajać
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Ile można tak ciągle biec
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Wciąż uciekasz
Sam nie wiesz gdzie
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Trzeba wsłuchać się w serca rytm
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Czasem z bliska nie widać nic
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Ile można tak ciągle biec
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Wciąż uciekasz
Sam nie wiesz gdzie
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Trzeba wsłuchać się w serca rytm
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Daj sobie ten czas
Czasem z bliska nie widać nic