Ja a Ty

Przypierdalasz się co robię a ja szczerze to pierdolę
Jesteś grzeczyn jak aniołek tylko gdzie masz aureolę
Nazywam cię cisem że ty mówisz o mnie dresie
Lepiej usiądź i stul pysk słuchaj co ten przekaz niesie
Ciągle są problemy w sumie nie ma na to rady
Świat ma wiele cech ale większość z nich to wady
W pełnej świadomośći zawsze pewne stawiaj kroki
Zobacz jak tutaj się żyje tu gdzie kamienice bloki
Ludzi biegają do pracy by zarobić parę stów
Muszą coś zarobić by nie musieć iść kraść znów
Kiedyś szukałem prawdy która pomogła by mi zasnąć
Nie odnalzałem jej znalazłem tylko kłamstwo
Z iluzją było wszystko co z czasem wygasło
Chodź promień prawdy wciaż we mnie świecił jasno
Dziś czekam na ten dzień chodź serce wątpi
Czekam na ten dzień który nigdy nie nastąpi

Żyjesz w super domu a ja w starej kamienicy
Ty masz super życie ja mam życie na ulicy
Masz wszystko co ci trzeba a ja nie mam czego pragnę
Jak legalnie nie zdobędę to se kurwa ukradnę

Żyjesz w super domu a ja w starej kamienicy
Ty masz super życie ja mam życie na ulicy
Masz wszystko co ci trzeba a ja nie mam czego pragnę
Jak legalnie nie zdobędę to se kurwa ukradnę

Widzę lęk w twoich oczach chyba masz coś na sumieniu
Albo jesteś tu w porządku albo znikasz w swoim cieniu
To nie jest takie proste kiedy wszystko jest pod górkę
Uważaj tylko ziomek abyś nie wypadł za burtę
Jestem bez pomysłów na życie tutajlepsze
Marzenie znikają jakby rozwiane na wietrze
Chce dostarczać lepsze rymy w coraz lepszej dawce
Nie znajdziesz tu pozera lecz tej nuty wykonawcę
Ostatnio czegoś w życiu coraz bardziej mi brakuję
Chodź za oknem pada deszcz ja w mej twierdzy przesiaduję
Czuję się jak ślepiec któy widzi tylko ciemność
W niektórych sytuacjach jest już mi wszystko jedno
Razem ze smutkiem masz tu żal i cierpienie
Powoli już wybieraj swój pogrzebowy wieniec
To nie tylko natchnienie lecz stan mojego ducha
Wokół nie ma nikogo pozostała cisza głucha

Żyjesz w super domu a ja w starej kamienicy
Ty masz super życie ja mam życie na ulicy
Masz wszystko co ci trzeba a ja nie mam czego pragnę
Jak legalnie nie zdobędę to se kurwa ukradnę

Żyjesz w super domu a ja w starej kamienicy
Ty masz super życie ja mam życie na ulicy
Masz wszystko co ci trzeba a ja nie mam czego pragnę
Jak legalnie nie zdobędę to se kurwa ukradnę