Pasażer
Wynoś się ze mnie
Wynoś się ze mnie
Wynoś się ze mnie
Wynoś się ze mnie
Jeden ruch jeden błąd
Czy to ja czy to on
Chciałem w przód dałem w skroń
Moja pięść to ciągle dłoń
Przeraża mnie pasażer
Który siedzi we mnie
Przejmuje ster
I ściąga mnie tam gdzie ciemniej
Wynoś się ze mnie
Wynoś się ze mnie
Nie chcę cię rozumiesz
Nie chcę cię bo nie umiesz
Złapać mnie na zakręcie
Kiedy pędzę a nie chcę
Niby tu jestem rozumiesz
Bywam ustalmy jedno
Plądruję własne jestestwo
A ty jesteś tu ze mną
Przeraża mnie pasażer
Który siedzi obok
Przejmując ster
Chce ściągnąć mnie w dół za sobą
Wynoś się ze mnie
Wynoś się ze mnie
Wynoś się ze mnie
Wynoś się ze mnie